Siedziałam sama przy stole gdy zadzwonił dzwonek otworzyłam i zobaczyłam Św. Mikołaja zapytał co bym chciała dostać na święta a ja odpowiedziałam ze chce Ciebie uśmiechną się i odszedł. Myślałam ze mi się to śni ale na drugi dzień ktoś znowu zadzwonił otworzyłam a zobaczyłam tym razem Ciebie powiedziałeś tylko ,, Chciałaś mnie to mnie masz , już na zawsze ". Teraz już nigdy nie powiem ze Mikołaj nie istnieje.
|