Siedząc przed kompem, czasami zastanawiam się co robisz, gdzie jesteś i o czym myślisz. Tak bardzo chciałabym byc teraz z Tobą i spacerować sobie po parku, w tej zimowy wieczór, tak bardzo chciałabym zebys usmiechał się do mnie a nie do tej laluni. Zeby to wlasnie mnie obdarzył miłoscią a nie ją.. Niestety nadzieja jest matką głupich, wiec dawno przestałam w cokolwiek wierzyć.
|