i oczywiście wszyscy wiedzą o tym, że ostatnio byłaś na spotkaniu. wizja: jedziemy sobie autem a tu patrzymy jakaś dziewczyna w zielono-białej kurtce biegnie na dół. mówie pawlusowi, żeby zwolnił bo to chyba drzewo. ale tak sobie myślę, przecież jeszcze pięć minut temu było u mnie w domu. haaa oni twierdzą, że zanim się pozbierali i wyszli z domu ty zdążyłaś dojść do tartaku. komentarz: buhahahaha. ej ale serio tak było ;d
|