I jakoś nie moge skumać o co chodzi w tym życiu, nigdy nie byłam ta dusza towarzystwa, liczylam po cichu ze to ty mi pokazesz co to zycie znaczy, jak kochac jak sie bawić jak znajdowac sens, a kiedy odchodzisz to tak jakby odchodził ten sens to zycie ta zabawa. Ja to pierdole...niby każdy niesie swój krzyż. Beznadziejnym jest niewidzieć w tym końca..
|