Odszedłeś? Na zawsze? I już nie wrócisz? Powiedz, bo ja czekam. Co chwilę zerkam na telefon, bo może akurat napisałeś. Powoli uczę się zasypiać bez Twojego dobranoc, nie płacze, gdy przypominam sobie Twój dotyk, nauczyłam się już sama ogrzewać sobie dłonie w mroźne wieczory. Boje się, że nagle wrócisz i wywrócisz moje życie do góry nogami. Powiedz, bo nie wiem czy mam iść do przodu i znów zacząć żyć.
|