Męcze się cholernie z tym, że on nie dzwoni i nie interesuje się mną. Dużo łatwiej byłoby mi poznać samą siebie, gdyby ktoś rozmawiał ze mną, gdyby pytał i interesował się moim charakterem, zainteresowaniami, bądź tez podsuwał pomysły. Potrzebuję kogoś takiego! Ale kocham Cię i co teraz? Nic.. dam sobie radę z tym sama, jak zwykle. Zawsze sobie jakoś daję radę.
|