Była przy Tobie gdy miałeś kolejną sprawę w sądzie, gdy groził Ci poprawczak.. a ona nie pozwoliła Ci myśleć nawet o tym że mogło by być źle,. Była przy Tobie gdy on tak Cie pobił że ledwo widziałeś na oczy.. Była przy Tobie gdy płakałeś.. bo ojciec znów pił.. a matka nie dawała rady sobie z 5 Twojego rodzeństwa sama.. Była przy Tobie nawet wtedy gdy o 5 nad ranem wracałeś na wpół przytomny od alkoholu do domu, Przeklinając życie i mówiąc jej rzeczy które tak ją raniły.Była zawsze.. a Ty nie potrafisz wykrztusić z siebie nawet zwykłego "cześć" gdy mijasz ją na ulicy...
|