Czasem jeszcze wkładam najlepszą sukienkę, starannie układam fryzurę, a tusz znów gości na moich rzęsach. Robię to tylko po to, by znów na chwilę poczuć się Twoją księżniczką, bo właśnie taką mnie zawsze kochałeś. Teraz to wszystko zastępuje stary dres, spuchnięte, nieumalowane oczy, rozpuszczone i potargane włosy. Dlaczego? Bo już Cię nie ma. Bo już nie mam dla kogo ładnie wyglądać. // wezniepierdol
|