czujesz się czasem jak plastikowa torba dryfująca na wietrze , chcąca zacząć od nowa ? czujesz się czasem cienki jak papier, jak domek z kart , o podmuch od zawalenia ? czujesz się czasem głęboko zanurzony na sześć stóp ? krzyczysz , ale nikt cię nie słyszy . wiesz , że dla ciebie ciągle jest szansa , bo masz w sobie iskrę.
|