już nawet zapomniałam jak to było utonąć w Twoich ramionach, zamknąć powieki i zupełnie zapomnieć o bożym świecie. Jedyne czego teraz doświadczam to ból, ból, ból. Zarówno ten psychiczny jak i fizyczny. Ból, który przypomina mi, że miłość to żałosny mit./
|