Stojąc po kolana w śniegu w starych traperach , na nogach w podartych kabaretkach , w za dużej koszulce z rozmazanym tuszem na twarzy ,którą zakrywały zimne ,czerwone dłonie , Krzyczałam i wyzwałam boga ,Siebie i cały świat na Ciebie nie potrafiłam być zła to nie twoja wina że nie nauczono Cię kochać !/ duppaxd
|