I każdej nocy powraca to pieprzone wspomienie. Ta pieprzona świadomość braku Ciebie. Ta pustka wypełniająca moje serce. Wtedy kiedy w głowie mam miliony pytań na które nie ma odpowiedzi. I wspomienie Twoich słów. Słów, które z tego wszystkiego bolą najbardziej. Wtedy kiedy powracają te najgorsze chwile. Kiedy zakładam słuchawki na uszy i rozkoszuję się rapem. Chyba nigdy nie dam sie wyleczyć z tej muzyki, ona mnie podbudowywuje. Daje mi siłę. // love-the-way-you-lie.
|