Chciałabym móc zabrać Cię na spacer. Długi spacer, gdzie szczerze rozmawialibyśmy o wszystkim i o niczym. Śmialibyśmy się do łez i mówili jak bardzo nam źle. Żebyś chwycił mnie za rękę i wypowiedział jedno słowo: 'Jestem.' To sprawiłoby, że zapomniałabym o wszystkich troskach i zmartwieniach.
|