z boku przyglądam się zakochanym parom spacerującym przy temperaturze dziewięciu stopni poniżej zera, małolatom obrzucającym się śniegiem, ludziom, którzy wybrali się na zakupy, aby swoim ukochanym bliskim zrobić prezenty na święta, przyjaciółkom, którym w końcu się układa i opowiadają mi o swoich planach na sylwestra u boku swoich chłopaków, mamie, która nareszcie jest szczęśliwa, siostrze, która wchodzi na nową drogę swojego życia . . i tak naprawdę nie żałuję, że ja z tym wszystkim jestem sama . dlaczego ? wiem, że uniknę rozczarowania . nie nastawiam się, nie przywiązuję, tak jest mi łatwiej . samej ze sobą . . nie raz przekonałam się, że mogę polegać tylko na sobie i nie mam o to żadnych pretensji .
|