Lubisz mnie?" On powiedział "nie".
Myślisz ze jestem ładna? - zapytała.
Znowu powiedział "nie".
Zapytała wiec jeszcze raz: " Jestem w twoim sercu?"
Powiedział "nie".
Na koniec się zapytała:
"Jakbym odeszła, to byś płakał za mną?" Powiedział, ze "nie".
Smutne - pomyślała i odeszła.
Złapał ja za rękę i powiedział:
"Nie lubię Cię, kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, tylko umarłbym z tęsknoty
|