pamiętam ten dzień, byliśmy na dworze do późnego wieczora. postanowiłeś mnie odprowadzić do domu, wybrałeś drogę przez ciemny las, było zupełnie ciemno, wtedy zapaliłeś latarkę w telefonie i szliśmy. strasznie się bałam, ale .. bałam się do Ciebie przytulić. nagle szliśmy, i coś zaszeleszczało, odskoczyłam na bok a Ty wyszeptałeś 'nie bój się Mała, jestem obok' i czule mnie przytuliłeś. ;**** [by zyjechwila] ;))
|