W pewnym momencie podeszła do mnie była przyjaciółka. To właśnie ona złożyła mi najpiękniejsze życzenia. : " Życzę Ci, abyś się nie zmieniała dla nikogo, abyś była taka jesteś, taką Cię lubiłam i będę lubić. Bądź sobą. I pamiętaj. Problemy, które masz teraz wydają się być trudne do rozwiązania, lecz kiedy za jakiś czas o nich wspomnisz znajdziesz wiele rozwiązań. Więc nie przejmuj się tym wszystkim tak bardzo. Głowa do góry. Już kiedyś Ci to mówiłam. Jesteś silna. Dasz radę. A jeśli chodzi o niego. Nie zasługuje na Ciebie. Rozejrzyj się. Prawdziwe szczęście jest w zasięgu twoich rąk. " . Słuchając tego w moich oczach pojawiły się łzy. Zrozumiałam, że czasami warto pomyśleć o tym co było, pomimo tego, że liczy się to, co jest teraz. [ część 2 ]
|