Siedzieliśmy u Niego w domu na łóżku , rozmawiając . Obchodziliśmy właśnie naszą pierwszą rocznicę związku . Zapytał mnie jak wyobrażam sobie moje najlepsze pięć lat życia , lub czy już je przeżyłam . Bez zastanowienia odpowiedziałam , że będzie to mniej więcej wtedy , gdy skończę osiemnastkę , wyprowadzę się , zaczne studiować . - No wiesz imprezki , nowe towarzystwo , imprezki , wolność i jeszcze raz imprezki . - dodałam . Następnie zapytałam go o to samo . Popatrzył na mnie i powiedział : - Moje najlepsze pięć lat w życiu zaczęło się dokładnie rok temu i podejrzewam , że nie skończy się na pięciu latach . Spojrzałam na Niego z wielkim uśmiechem i pocałowałam Go czule . / fuckjuintheass
|