Wcale, nie potrzebuję twojej miłości.
Świat bez Ciebie zachował swój odcień.
Udajesz, że mnie nie widzisz, choć doskonale wiem, że tak. Twoje oczy patrzą w dół myśląc, że poradzą sobie same.
Inni pytają mnie: Dobrze się czujesz?
Ze łzami w oczach odpowiadam ciche "tak" i idę dalej, nie myśląc o sobie, tylko o Tobie.
Siedzisz w mojej głowie, marzeniach i snach.
Świat bez Ciebie zachował swój odcień, jednak to ja zgubiłam po drodze moją barwę.
Zostaję bez Ciebie i uczę się od nowa żyć.
Okropne, bo w końcu wiedziałam, - chcesz kochać? Przejdź szkołę cierpienia.
|