..(...)Rzeczywistość przynosiła wspomnienia, przez które znienawidziłam swoje ciało..przynosiły wspomnienia błędów jakie popełniłam, kiedy się tu dostałam..przypominało mi to w każdej chwili ludzi, których zawiodłam i zraniłam..patologia cierpienia.
Ciemna noc znów zakwitła na niebie a ja leżałam na swoim łóżku, byłam w dołku, jak co wieczór..właśnie dzisiaj był ostatni dzień szkoły..liceum..zrezygnowałam z pisania
matury, chciałam otrzymać świadectwo i tyle..(..) więcej na
www.th-by-mel.blog.onet.pl