Mówicie, że idealne chwile nie istnieją. A jednak.
Wystarczy dzień gdy ją spotkam, porozmawiam, nawet o bezsensownych sprawach.
Później da mi na pożegnanie buziaka w policzek, a na GG napisze:
ten dzień był najlepszym dniem jaki mogłam sobie wyobrazić.
No i nie pierdolcie mi, że idealne dni nie istnieją!
|