nie uważała się za nieatrakcyjną, choć może i miała gorsze dni. nie marudziła, gdy ktoś nazwał ją ładną. nie wzychała nad tym, że jest gruba, ani nie rozpaczała że bez podkładu i warstwy pudru widać jej niedoskonałości. była tak naturalnie piękna, a nikt nie potrafił tego docenic./zielonaherbata
|