Wygrzebała z szafki swój list do św. Mikołaja, który napisała mając 7 lat. " Mikołaju chciała bym żebyś dał mi wielki domek Barbi, nowego Kena bo tamten nie ma głowy i zestaw ubranek. Pżepraszam za błendy." Ahh żeby teraz wierzyła w Mikołaja wyciagnęłaby kartkę i poprosiłaby go o zwrot ukochanego z nadzieją, że Mikuś wybaczyłby jej spóźnienie i podarowałby go pod choinkę. Wtedy dopiero poczułaby magię świąt.. || kolorowe.groszki
|