Poznali sie w Kfc. Wpadli na siebie w drzwiach. Ona była trochę znerwicowana, ale z uśmiech powiedziała `przepraszam` . On... `Nie szkodzi. Za ten uśmiech mogę wybaczyć wszystko.` Podeszła do lady. Zamówiła kanapkę i dużą kolę. I usiadła w kącie. On wrócił za 1O min. Podszedł do niej. Usiadł. Zapytał co się stało. Ona od razu zaczęła wylewać mu swoje żale. Po czym powiedziała, że musi już iść. Wymienili się numerami. Zadzwonił do niej wieczorem. Poprosił o spotkanie. Nie zgodziła się. Powiedziała, że jest zmęczona. Zadzwonił za kilka dni. Odebrała. spotkali się w parku. Długo rozmawiali. Powiedział, że w tym tygodniu spotkał dziewczynę, o której od pierwszej chwili nie mógł przestać myśleć. Ona nie kminiła o kogo chodzi. Zaczął jej o niej opowiadać. Opisał ją tak dokładnie jakby znał ją całe lata. Złapał ją za rękę. Spojrzeli sobie głęboko w oczy. Powiedział, ze chciałby, by ta chwila trwała wiecznie. . miiisiiiaczekk.
|