Czasem zastanawiam sie jak moglam pokochac takiego skurwysyna. Tak kurewsko podłego faceta, dla którego ważne są tylko melanże, alkohol i panienki. Który nie liczy się ze zdaniem innych, ogólnie ma ich centralnie w dupie. Który jest wychowany przez rap, dzielnice i kumpli. Którego związek trwa nie dłużej niż jedną noc. Takiego kogoś o braku jakichkolwiek uczuć. // love-the-way-you-lie.
|