boję się. już nie wita mnie gwiazdką przy dwukropku. już nie wbiega zziajany, aby napisać do mnie. kiedyś nie potrafił wytrzymać nawet kilka minut beze mnie. a teraz? doskonale radzi sobie pomimo mojej nieobecności. a najgorze jest to że nie mogę nic zrobić by go zatrzymać.
|