Nie wierzę już w nic. Nie wierzę w siebie. Nie wierzę w przyjaciół. Nie wierzę (...) . I nie ma to nic wspólnego z cynizmem. Muszę jedynie pamiętać, że ja
jestem słaby i oni są słabi. Nie mogę tego dokonać samotnie. Jeśli jesteś
osobowością skłonną do uzależnień, to potrzeba ci pomocy z zewnątrz.
Niekoniecznie jakiejś osoby albo organizacji. Czegoś głębszego niż to. Jakiejś siły
poza tobą i silniejszej od ciebie, do której możesz się odwołać w chwili słabości
|