wstałam o 12. Cały dzień przesiedziałam w domu. Nic nie jadłam. Gdy nikt nie widział płakałam. Zamiast relaksującej kąpieli wziełam szybki prysznic. Poszłam wcześnie spać, chociaż przez łzy nie mogłam usnąć. Tak jest codziennie. Wiesz dlaczego? Bo odebrasłeś mi sens życia. Zadowolny kur.wa
|