... Ruszyłam za nim w stronę motocykla . - Mamy jeszcze masę spraw do obgadania - powiedziałam. - No co ty? - Pokręcił głową, pełen pożądania. - Będziemy się całować - przeniknął moje myśli. Nie było to pytanie tylko ostrzeżenie. Nie słysząc protestu, uśmiechnął się szeroko i pochylił nade mną. Pierwsze muśnięcie jego ust ledwie na miarę podziałało. Okej: drażniąca i kusząca miękkość. Kiedy oblizałam wargi, cały się rozpromienił. - Jeszcze ? - spytał. Przesuwając dłonią po jego włosach, mocniej przyciąnęłam go do siebie. - Jeszcze.../ szeptem - Becca Fitzpatrick
|