Kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań
To trzyma za ręke jak prawdziwy mężczyzna
Ja jak mała dziewczynka sie poddaje posłusznie
Jak zawoła to przyjdę jak rozkaże to pójdę
Jego dłonie sprawiają że mam dreszcze
Jego język sprawia że jęcze
Pozwalam by robił ze mną wszystko
Chce być jego żoną chce być jego dziwką
Jego zapach do gorączki rozgrzewa
Za jego ciało dam się sponiewierać
Jego słowo i padam na kolana
Jestem wierną suką mego pana!
|