` Przechodząc bramą , w której zawsze stałeś z całą ' bandą '
dziś były tam także Twoje nowe 'koleżanki'- inaczej blachary .
nie wiem co chciałeś zdziałaać przytulając jedną z nich na mój widok .
no ale .. spojrzałam na Cb z pogardą . Ty uśmiechnąłeś się arogancko .
Ja zadzierając nos szłaam przezd siebie , gdy nagle usłyszłaam
' nienawidze jej i tego jej obojętnego spojrzenia ' powiedziałaa jedna z tych szmat .
odwróciłam sie , bo w przeciewieństwie do niej zawsze patrze komuś prosto w oczy
jeśli mam mu coś do powiedzenia , więęc uśmiechnęłam sie tak jak zawsze on to robi i sprotowałam
' nie ty jedna kochanie , ale nie chwal się tym tak , jeśli nie chcesz mnieć obiteej buźki '
smierzyłam ją od góry do dołu dodając ' chociaż chyba dam sobie spokój , los i tak wystarczjąco
Cie skrzywdził ' Ty uśmiechnąłeś się , ja przewróciłam oczami , w duchu myśląc ' tak to Ty mnie tego nauczyłeś .. ' / eej_pokochaj_
|