leżałam na łóżku, patrząc w ścianę, w pokoju było ciemno. nadgarstek pulsował, bolało. przyzwyczaiłam się już do działania żyletki. zaczęło mi się robić słabo, kręcić w głowie, pomyślałam sobie " nareszcie, koniec ze mną" i co.? i kur.wa przeżyłam.! ; /
|