to nie moja wina, że nie kręcą mnie potulni chłopacy, którzy wiedząc, że mają rację i tak przyznają ją Tobie, aby nie stwarzać niepotrzebnych kłótni. którzy będą jak takie nadskakujące pieski na każde zawołanie. potrzebują kolesia, który będzie potrafił powiedzieć mi w twarz co go dręczy, a nie owijaj w bawełnę. który codziennie napisze dobranoc, ale nie będzie cię zadręczał sms'ami co godzinę. który powie 'kocham' raz, a prawdziwie. który użyczy Ci swojej bluzy w zimne wieczory, lub przytuli, gdy będziesz miała rozkmine. za wiele wymagam? może i tak, ale taka już jestem.
|