postawiłam wszystko na jedną kartę, zaryzykowałam. przyszłam do ciebie jak żebrak błagający o czułość. po prostu chciałam, żebyś był. zapomniałam jednak, że z czasem przyjdzie płacz, ból i żal. szara codzienność znów wita mnie z bezczelnym uśmiechem 'a nie mówiłam?!' / breatheme
|