Ja jestem chyba jakaś inna . Kiedy pada deszcz , ubieram przewiewną sukienkę i z uśmiechem na twarzy pędzę po mokrej łące , Kiedy świeci słońce ubieram się w grube swetry , skarpetki , które rzekomo babcia robi mi na drutach na zimę i przesypiam całe dnie . W zimie kiedy wszystkim jest zimno , mi jest tak cholernie gorąco , że mogę chodzić w spodenkach i bluzeczce . Kiedy wieją jesienne zimne wiatry zamiast siedzieć jak każdy normalny człowiek w domu , ja błąkam się wśród parkowych drzew z aparatem fotograficznym i staram się uchwycić te najpiękniejsze momenty . Dziwna jestem wiem . Ale ni cholery nie chce się zmieniać . Jest mi tak bardzo dobrze . A jak znajdzie sie ktoś , kto dotrzyma mi tępa będę jeszcze szczęśliwsza jak jestem teraz . ; )
|