pani była miastem i światem całym czynnym, świetlistym wulkanem, warszawa, upalny poranek, kolory miasta jakby wyprane mówiła tak, jakby grała w filmie, ja byłem ciągle oddanym widzem co noc transmisja na żywo, taki jest upał, że się rozpływam jesteś aniołem, moją pościelą lecę do ciebie, serca kometą.
|