Błędy, ich jeszcze nikt się nie ustrzegł.
Gdy przemywam twarz, dumne oczy w lustrze.
Za głupotę nauczkę przyjąłem z pokorą.
Czas pokazał, że nie taki straszny każdy horror.
A co jest warte życie bez ryzyka.
Wyzwań pod nogami twardy grunt nie raz mielizna.
Naciąłem się, rana goi się, została blizna.
Na drugim końcu świata w sercu zawsze ojczyzna. / lukasyno
|