Czy to jest fair, że to ja cierpię? Przecież to ty się tak starałeś. Stałeś co wieczór pod moim domem, wysyłałeś czułe sms'y na które często Ci nie odpowiadałam. Nuciłeś mi do ucha piosenki i szeptałeś o miłości. Więc dlcazego to ja teraz płaczę? Dlaczego ja siedzę w koncie łóżka i użalam się nad sobą? Obiecałam sobie,że będę silna. Dobrze wiedziałeś co przedtem przeżyłam i byłeś swiadom tego że nie będzie tak łato dostać się do mojego serca. Czy potraktowałeś to jak pewnego rodzaju wyzwanie? Zaufałam Ci , powierzyłam serce , dusze , życie po prostu całą siebie. Podarowałam Ci uczucie o którym nigdy wcześniej nie miałam pojęcia. Nadałam nowe znaczenie słowu miłość. A ty po prostu mnie zostawiłeś .. po tym wszystkim co razem przeszliśmy , po wszystkich wzlotach i upadkach odszedłeś. Tak bardzo mi przykro... po prostu przykro .
|