Dziś ? Dziś zrobiło się tak dziwnie spokojnie, cicho bezpiecznie.. serce bije stałym rytmem, nie odczuwam spontanicznej euforii, a wczoraj urządziłam pogrzeb motylkom które zabiłeś zostawiając mnie. trochę tęsknie za twoim oddechem i wiesz ? brakuje mi naszych rozmów do rana, poprzedzanych namiętnymi pocałunkami i czytaniem poezji Szymborskiej o 4 nad ranem.
|