Pojechałam tam tylko po to by Cię zobaczyć. I co? Zamiast tego ujrzałam tylko zapijaczone mordy Twoich znajomych. Jedynym plusem w tym wszystkim jest to, że nie przebywasz już w ich towarzystwie. Przynajmniej nie będziesz wysłuchiwał tych ich pieprzonych bajeczek na mój temat. Przynajmniej nie będziesz musiał się wykręcać ze znajomości ze mną, nie będziesz musiał im mówić jak bardzo masz na mnie wyjebane, jednocześnie pisząc do mnie sms'a, że bardzo mnie lubisz...
|