Ostatni tydzień nauki, czuła się znakomicie. Jej myśli krążyły głównie wokół zbliżających się świąt. Rodzinna atmosfera, stół zapełniony znakomitymi daniami mamy, lubiła te chwile. Rok 2010 niedługo się skończy. Boże, jak ten czas szybko leci.... Chciała jakoś zatrzymać tą chwilę... uśmiechnęła się sama do siebie po czym usiadła i cieszyła się pięknym zimowym popołudniem
|