Była pewna dziewczyna, która zakochała się w pewnym chłopcu. Chłopiec ten był dla niej totalnie nie dostępny i nie wiedzial o jej istnieiu - jak ona sądziła. Pewnego zimowego popołódnia gdy dziewczyna szła środkiem ulicy ze słuchawkami w uszach i opuszczoną w dół głową spotkała owego chłopca. Szedł na przeciw niej. Nie miała odwagi nawet spojrzeć na niego. Jednak mijając ją złapał dziewczyne za rękę. Odwróciła głowe i spojrzała w jego piękne niebieskie oczy. A on powiedział : Ja nie moge juz tego ukrywac. Kocham Cię. Nie wierzyła własnym uszom, była tak niewiarygodnie szczęśliwa.
|