` 3 godziny szykowałam się na tą dyskotekę . Make -up nie z tej ziemi , najmodniejsze ciuchy , idealny fryz . Miała to być najcudowniejsza impra z moimi ziomkami . Kiedy tylko dotarłyśmy do Miami od razu wbiłyśmy na parkiet . Tańczyłyśmy w najlepsze a w okół utworzyło się kółko chłopaków . Wszystko byłoby dobrze gdybyś nie stał tam , wśród nich . Klaskałeś , tańczyłeś , śmiałeś się i patrzyłeś prosto na mnie . Doceniłeś co straciłeś .? Pff ... podeszłam do twojego brata , który stał obok ciebie . Wzięłam za rękę i wciągnęłam ze sobą na środek parkietu . Balowałam z nim w najlepsze ... a ty jedynie mogłeś pomarzyć . / zyciejesttakiejakiemusibyc
|