Niby mnie kochałeś, obiecałeś nie stawiać przede mną żadnych wyborów. A jednak.. musiałam wybrać między Tobą, a nimi. I co.. byłam głupia. Wybrałam Ciebie. Mam tego co chciałam, Ciebie już nie mam. A ich.. już dawno straciłam. Dalej twierdzisz, że dam sobie rade, bo mam tak duże oparcie wśród przyjaciół?
|