Wiesz, chciałabym pochwalić się Tobą znajomym. Wykrzyczeć światu że Cię kocham. Powiedzieć mamie jaki jesteś wspaniały. Opowiedzieć kumpelą jak świetnie całujesz. Iść do sklepu i kupić męski dezodorant, gazetę o najnowszych rozgrywkach piłkarskich, długo się zastanawiać która bluza jest dla Ciebie najlepsze, a nawet ją przymierzyć, przecież i na mnie musi pasować bo nie raz bym ja zakładała by owiana twoim zapachem czuć się bezpiecznie. A na zdziwioną minę ekspedientki odpowiedzieć z uśmiechem "to dla mojego chłopaka". Ale nie mogę niczego z tych rzeczy zrobić. Ty nie należysz do mnie. Nie jesteś mój.//czekolada_z_nadzieniem
|