Szła chodnikiem , była zima jakies - 20 stopni celcjusza. Mimo tego, że się trzęsła , szła dalej , tak naprawdę, nie wiedziała, gdzie idzie , poprosru szła przed siebie . nagle sobie uświadomiła, że go kocha i nie wytrzyma ani minuty dłużej bez jego dłoni. zazwoniła do niego, i z płaczem przyznała, że nie daje rady , że nie wytrzyma tych 8 miesięcy . On powiedział jej : ,, Kotku nie płacz, odwróc się ''
Odwróciła sie i zobaczyła jego . To bylo najwspanialsze co ją spotkało w zyciu .
|