bała sie cierpienia, straty, rozstania. oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione, a jedynym sposobem, żeby sie tego ustrzec, było w ogóle na tą droge nie wkraczać, żeby nie cierpieć trzeba wyrzec sie miłości. to tak jakby wydłubać sobie oczy, żeby nie oglądać ciemnych stron życia .
|