-kochasz go ! - nie ! - przeciez wiem , że tak ! przyznaj sie do tego wkońcu ! - nie mam do czego ! czaisz ?! - mnie nie okłamiesz ! za dobrze Cie znam ! - widocznie mniej jak myślisz ! podszedł do niej złapał ją za ramiona telepną i krzykną - kurwa ! no przyznaj sie , że go kochasz ?! dziewczyna rozpłakała sie - zrozum wkońcu , że mi na Tobie a nie na nim zależy ! dlaczego nie chcesz tego zauważyć ! wyszarpneła sie i pobiegła do domu . chłopak stał i nie wiedział co zrobić , co powiedzieć . wyszeptał cichutkie przepraszam z obawą , że właśnie dał koniec ich długiej przyjaźni ...
|