ja Cię totalnie nie ogarniam. zerwałeś ze mną już jakiś rok temu , okej . starałam się z tym pogodzić z wielkim bólem , ale starałam się! w końcu po roku doszłam do wniosku ,że nie jesteś już wart dalszego mojego cierpienia. gdy ułożyłam sobie życie. to teraz nagle zaczepiasz mnie , mówisz do mnie , zaczynasz na mnie zwracać uwagę... I znowu rujnuje mi się życie. Ja tak nie chcę .nie chcę.
|