nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni ,
myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora ,
poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką.
Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię
kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem,
a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko. '
|